Loading

Kobieta – szyją! Mężczyzna to głowa! Taką maksymę wpajano młodzieńcom z mojego pokolenia. W dorosłym życiu bywałem uczestnikiem różnych dyskusji na temat perfekcji i defektów każdej z tych płci. Oczywiście do zgody  żadna z nich nie doprowadziła. Bo – tu powołam się na kolejną maksymę – mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus. Jako przedstawiciel męskiego rodzaju stwierdzam, że „La donna e mobile.” I niech już tak będzie!