Loading

Coś się skończyło i coś się zaczyna.

Bezbarwne wczoraj i jutro w kolorze.

Przed nami owa tajemna godzina,

po której wszystko wydarzyć się może.

 

Fortuna pewnie łaskawą nam będzie

i wymarzone osiągniemy cele.

Człowiek drugiego będzie miał na względzie,

bo wokół będą tylko przyjaciele.

 

Rząd dobrobytem zajmie się i zdrowiem;

wśród nam przychylnych zechce się plasować.

Czym jeszcze – tego dzisiaj Wam nie powiem;

kto by w dzień taki chciał się denerwować.

 

Zostawmy troski. Wybierzmy nadzieje.

Zgubmy kalendarz. Poczujmy się młodzi.

Chciejmy uwierzyć, że do nas się śmieje

rok, który przecież dopiero przychodzi.

 

28.12.2009