czyli moje sprawozdanie z udziału polskiej reprezentacji w Mistrzostwach Świata w piłce nożnej 2018
Już grano fanfary. Już śpiewano pieśni:
Od Orłów Górskiego lepsi są współcześni!
Fani piłki nożnej nie wątpili wcale,
że polska drużyna grać będzie w finale.
Nad wspaniałą formą wznoszono zachwyty.
Fanom na zwycięstwo rosły apetyty.
Pewność, że tak będzie, wśród kibiców wzrosła,
gdy media zdradziły przepowiednię osła.
Że piłka okrągła – znane powiedzenie
w takiej euforii poszło w zapomnienie.
Aż nastał czas prawdy, zdziwienia i żalu;
rzadko się fantazje jawią nam w realu.
Porażkę z Afryką wieńczy śmiechu kupa:
czyżby na trybunach zabrakło… biskupa?
Potem pokazano na szklanym ekranie,
to jak Latynosi sprawili nam lanie.
Choć naszym uległa Nipponu drużyna,
pozostał niedosyt i niepewna mina.
I jeszcze nadzieja, że mistrzami świata
pewnie zostaniemy już za cztery lata.
Szybko rozpoczęto czarownic szukanie.
Kto za to odpowie? Komuś się dostanie!
A z telewizora stwierdzenie dociera,
że byli wszak…. nieźli. Czy zwolnią trenera?
29.06.2018
** Nic się nie stało – każdy przegrany przez polską reprezentację mecz, kibice kwitowali śpiewając: „Nic się nie stało! Polacy, nic się nie stało!” Śpiewy te stały się ostatnio jakby cichsze.
** … gdy media zdradziły przepowiednię osła – osioł we wrocławskim ZOO, jako zwycięzcę meczu Polska – Senegal wskazał naszą reprezentację. No…, ale to osioł.
** Że piłka okrągła… – chodzi o powiedzenie Kazimierza Górskiego: „Piłka jest okrągła, a bramki są dwie”
** … czyżby na trybunach zabrakło… biskupa – w meczu Polska – Senegal naszych przeciwników wspierało dwóch szamanów.
** … mistrzami świata pewnie zostaniemy już za cztery lata… – po zdobyciu przez polską drużyną srebrnego medalu na Mistrzostwach świata w piłce nożnej w 1974 roku popularna była przyśpiewka: „Już za cztery lata, już za cztery lata Polska będzie mistrzem świata”. Marzenia pozostały…
** Czy zwolnią trenera? – Oczywiście. Z końcem lipca 2018 r. Adam Nawałka rozstał się z reprezentacją.